KPI - co to takiego i dlaczego są ważne w Twoim sklepie internetowym?

Branża e-commerce jest bardzo wdzięczna jeżeli chodzi o mierzenie wszelkiego rodzaju wyników. Możemy korzystać z wielu dostępnych na rynku narzędzi, która pomogą nam opanować wszystkie dane.  Zanim jednak udasz się po nowe narzędzie, polecam dobrze poznać i skonfigurować sobie Google Analytics. W 90% sklepów internetowych, to narzędzie w zupełności wystarczy.

Dzisiaj pokażę Wam jakie kluczowe KPI należy mierzyć w sprzedaży internetowej. Zacznijmy jednak od tego co to są te KPI?

KPI – co to właściwie jest?

KPI to z angielskiego Key Performance Indicator, czyli kluczowy wskaźnik, którym mierzysz, jak szybko i efektywnie docierasz do założonych celów. Dobry manager chętnie korzysta z KPI, bo można je przyłożyć zarówno do strategicznych działań operacyjnych, ale także mniejszych procesów. Po drugie, każdy mierzalny wskaźnik można nałożyć na osi czasu i otrzymać bardzo wartościowe dane np. wzrost liczby nowych klientów przez okres ostatnich 2 lat, czy wzrost liczby subskrybentów naszego newslettera przez ostatni rok.

KPI, czyli kluczowe wskaźniki, które musisz znać:

 

1. Wskaźnik CAC

Koszt akwizycji to koszt pozyskania klienta podzielony przez wszystkie wydatki poniesione na marketing przez ilość pozyskanych klientów. Wystarczy, że dodasz wszystkie poniesione koszty na SEO, Google Adwords, Facebook i podzielisz je przez ilość pozyskanych nowych klientów.

Najprościej obliczyć wartość z wzoru:

CAC = wydatki / ilość pozyskanych klientów 

Przykład:

Prowadzisz sklep i sprzedajesz ubrania. Średnio wydajesz na marketing następujące sumy:

  • Google AdWords – 2 000 zł / 20 = CAC dla tego kanału wynosi 100 zł
  • Facebook Ads – 1 500 zł / 10 = CAC dla tego kanału wynosi 150 zł
  • SEO – 3 000 zł / 40 = CAC dla tego kanału wynosi 75 zł

Możemy do wyliczeń CAC dodać jeszcze koszty związane z pensjami działu marketingu, wynagrodzeniami podwykonawców itp.

2. Wskaźnik LTV

LTV to nic innego jak czas życia klienta w naszym biznesie. Wzór na obliczenie LTV dla sklepów internetowych przedstawia się następująco:

  • (W) wartość wszystkich zakupów w skali roku,
  • (I) ilość unikalnych klientów w skali roku,
  • (M) średnia marża.

W / I * M = Średnia wartość klienta w skali roku.

Przykład:

Powiedzmy, że wartość wszystkich Twoich zamówień w zeszłym roku to 500 000 zł. Średnia marża na zakupach wynosi w Twoim sklepie 15%. Potrzebujemy jeszcze liczbę pozyskanych klientów – pozyskałeś ich powiedzmy 800 w zeszłym roku. Mamy wszystkie dane potrzebne do obliczenia LTV:

LTV= 500 000/800 * 15% = 93,75 zł

Wynik to ponad 93 złote. Tyle zostawił nam nasz użytkownik w skali zeszłego roku. Zobacz jak to wygląda u Ciebie.

3. Współczynnik konwersji

Chyba najbardziej znany wskaźnik, który pokazuje ile % użytkowników dokonało zakupu w naszym sklepie z liczby wszystkich UU użytkowników z danego okresu. Współczynnik konwersji liczymy jako ilość zamówień podzielona przez ilość sesji UU w Twoim sklepie.

Obliczanie konwersji to zdecydowanie szerszy temat, który opisze bardziej szczegółowo w innym poście.

Przykład:

Powiedzmy, że Twój sklep w lipcu tego roku odwiedziło 75 000 unikalnych użytkowników. Wygenerowałeś w lipcu 2 250 zamówień na określoną kwotę.

Konwersja = (2 250/75 000)*100% = 3%

Konwersja na poziomie 3% to bardzo dobry wynik. Oblicz ile wynosi ona w Twoim sklepie. Średnia wartość na rynku oscyluje w granicy 1,5-2%. Korzystając z Google Analytics możesz spotkać się ze „zbiorczym” współczynnikiem konwersji np. w raporcie Cele w zakładce Ogółem.

4. Współczynnik porzuconych koszyków

Porzucony koszyk oznacza dokładnie tyle, że ktoś zapoznał się z Twoimi produktami i doszedł aż do procesu zakupowego – trafił do koszyka. Finalnie na końcu nie złożył zamówienia. Warto mierzyć takie porzucenia koszyków, aby wyciągać wnioski. Może to układ koszyka wprowadza użytkowników w zakłopotanie.  Poprawienie tego wskaźnika to konkretne $ na Twoim koncie.

Współczynnik porzuceń koszyków możemy obliczyć z wzoru:

współczynnik porzuceń (%) = (ilość sfinalizowanych koszyków / ilość koszyków w ogóle) * 100%

Przykład:

Powiedzmy, że w lipcu tego roku wygenerowałeś  2 500 zamówień a wszystkich koszyków miałeś 3 000.

porzucenia = (2 500/3 000)*100% = 83,3%

83,3% Twoich koszyków zakończyła się zamówieniem, ale ponad 16% można poprawić. Łatwo to policzyć = 500 koszyków * średnio 500 zł na zamówieniu daje kwotę 250 000 zł! Chyba jest o co walczyć!

5. Średnia wartość zamówienia

Średnia wartość zamówienia to nic innego jak średnia wartość zamówień od naszych klientów 🙂 Jego wartość pozwala nam liczyć inne wyżej wymienione wskaźniki, także dobrze jak umiemy poprawnie określić AOV. Jak go wyliczamy:

AOV = (wartość zamówień w okresie) / (ilość zamówień w okresie)

Nie powinno również budzić wątpliwości, że ten KPI jest dość prosty w interpretacji – im wyższe AOV, tym lepiej.

Przykład:

Powiedzmy, że w lipcu tego roku wygenerowałeś 400 zamówień na kwotę 200 000 zł.

AOV= (200 000/400) = 500 zł

Tyle dokładnie wynosi średnia wartość zamówień w danym okresie. Oczywiście im wyższy AOV tym lepiej!

KPI – co jeszcze warto mierzyć?

Oczywiście wymienione wyżej wskaźniki to nie wzystko. Aby skutecznie prowadzić sklep internetowy, ważnym jest by dobrze wiedzieć, jak obliczyć marżę na sklepie internetowym, a najlepiej jeszcze znać tę marżę na koszyku, bo to daje pełny obraz sprzedaży. Do tego warto mierzyć kluczowe wskaźniki efektywności również dla marketingu. W tym celu warto popracować mocniej z Google Analytics, dzięki czemu będziemy mieli wiedzę o ruchu na stronie, konwersji z poszczególnych kanałów reklamowych czy tym, jak środki które wydajemy na marketing przekładają się na zysk. KPI wyznaczać można również dla obsługi klienta, dzięki czemu możemy dążyć do poprawy tego elementu i jeszcze większego zadowolenia naszych klientów. Warto jednak pamiętać, aby nie przesadzić. KPI jak sama nazwa wskazuje to kluczowe wskaźniki efektywności, warto więc wyznaczyć ich kilka, najlepiej z podziałem na konkretne procesy zachodzące w naszej firmie, a następnie ewentualnie dzielenie ich na mniejsze elementy już w obrębie poszczególnych działów.

 
 
Array
Bądź na bieżąco

Newsletter Codarius

Zapisz się do naszego newslettera, a już nigdy nie uciekną Ci najnowsze informacje ze świata e-commerce.



    Powiązane

    Wybrane dla Ciebie: